<small>Autorem artykułu jest Ppdesignstudio</small><br>
<b>Psy nasza pasja</b><br>
W naszym domu zwierzęta były od zawsze. Buldożki francuskie, Cane Corso, Rybki, kanarki, papugi, gryzonie. Oprócz tych egzotycznych zwierząt były też psy.
<br>
Ogólnie można powiedzieć, że są to psy bardzo przyjazne, mało hałaśliwe, pogodne, o wesołym usposobieniu, ale nie nadmiernie rozbiegane i nadpobudliwe. Przyjaźnie nastawione powinny być również w stosunku do zwierząt i innych psów, jednak bywa z tym różnie. Buldożka polecić można w zasadzie każdemu, kto nie wymaga od psa nadmiernej dawki ruchu i wysiłku fizycznego. Szczególnie w gorące upalne dni zapewnić im należy odpowiednią ilość cienia i nie zmuszać do spacerów w słońcu, poza tym buldożki są bardzo mało wymagające jeśli chodzi o pielęgnację sierści czy inne zabiegi. Potrafią przystosować się do bardzo wielu przyzwyczajeń swych właścicieli tak by nie być uciążliwym. Zawsze są wesołe a do zabawy nie trzeba ich długo zachęcać. Budzą duże zainteresowanie swym niecodziennym wyglądem.<br><br><a href="http://www.polokokta.eu/buldozkifrancuskie.html">Buldożki francuskie</a> pochodzą z krzyżówek wielu ras dokonywanych w poprzednim stuleciu. Podbiły one serca artystów i ludzi z wyższych sfer w Paryżu. Swym wyglądem przypominać mają miniaturowego psa bojowego. Sylwetka zwarta, krótka i muskularna, uszy stojące nietoperzowate, ogon naturalnie krótki, nisko osadzony, grubszy u nasady i lekko zawinięty w bok, nieodstający. Głowa duża, szeroka z krótkim pyskiem i płaskim nosem, oczy nisko osadzone, nieco wypukłe, ciemne o żywym wyrazie. Właśnie wielkość i kształt głowy oraz uszy mają bardzo duży wpływ na wygląd buldożka.<br><br>Linia grzbietu zaokrąglona ze ściętym zadem. Szyja również powinna być lekko zakrzywiona. Grzbiet szeroki i muskularny. Niezbyt mocno podkasany brzuch. Łopatki i ramiona krótkie, grube i muskularne. Łapy małe okrągłe z dobrze zwartymi palcami. Pożądane są czarne lub ciemne paznokcie. Kończyny tylne zaś powinny być nieco dłuższe od przednich. W chodzie buldożek powinien być elegancki, swobodny i żywy, co również działa na korzyść. Sierść musi być krótka, gęsta i błyszcząca. Waga zaś według wzorca wahać się może między 8 a 14kg.
<br><br /><a href="http://ppdesignstudio.pl/oferta.html"></a>
<br>---<br>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://www.publikuj.org">Publikuj.org</a>.
NASZE DOMOWE PUPILE
poniedziałek, 2 maja 2011
niedziela, 1 maja 2011
Pępek u noworodków
<h1>Pępek u noworodków</h1>
<p>
<strong>Poród to ważny moment w życiu nowo narodzonego zwierzęcia, a noworodek wymaga szczególnej opieki, aby mógł bez problemów wkroczyć w życie postnatalne.</strong>
</p>
<p>
<p><strong>Pępek u noworodków </strong> wymaga specjalnego postępowania, aby zapobiec niebezpiecznym powikłaniom bakteryjnym. Oczywiście wydawałoby się, że to nie problem opatrzyć pępek po narodzinach, ale wielu z hodowców o tym zupełnie zapomina, wielu także nie przywiązuje do tego wagi.Pępek to naturalne połączenie matki z płodem, za pomocą którego m.in. płód się odżywia. Podczas porodu, ale także czasem przed lub po porodzie połączenie to ulega przerwaniu. Jest to ważny moment w życiu noworodka, bo po pierwsze musi się usamodzielnić, po wtóre przerwana pępowina staje się bramą wniknięcia drobnoustrojów chorobotwórczych, a te z kolei mogą doprowadzić do niebezpiecznych stanów chorobowych tj. zapalenie pępka czy narządów wewnętrznych, a nawet do posocznicy i zejścia śmiertelnego. Dlatego właśnie zabezpieczenie pępka jest tak ważne.</p><p>Po pierwsze, po porodzie należy podwiązać i odciąć sznur pępowinowy na odpowiednią długość - u małych zwierząt ok 2-3cm, u dużych ok 4-5cm. Bardzo często noworodek rodzi się z oberwaną pępowiną, to naturalne i nie należy się tym przejmować. Zdarza się jednak u niektórych zwierząt krwotok z naczyń pępkowych, który nie zahamowany doprowadzi do wykrwawienia noworodka. Dość często występuje to u cieląt. Możemy wtedy spróbować poradzić sobie z tym samemu(należy podwiązać kikut grubą nicią), ale lepiej wezwać lekarza weterynarii, który oprócz zatamowania krwotoku, poda również antybiotyk zapobiegający ewentualnemu zakażeniu.</p><p>Po drugie, musimy zdezynfekować kikut najlepiej preparatem jodowym lub z antybiotykiem.Polecam preparaty w sprayu, są wygodne i można ich używać też do innych celów.</p><p>Po trzecie, należy kontrolować stan pępka przez najbliższe 2 tygodnie, gdyż nawet wtedy może dojść do zakażenia. Wszelkie powiększenie, bolesność lub wycieki należy poważnie traktować i interweniować lub poprosić o pomoc lekarza.</p><p>Po czwarte, po porodzie musimy zapewnić noworodkowi odpowiednie suche i czyste legowisko i utrzymywać je we właściwym stanie. Gdy te warunki spełnimy możemy być pewni, że nasze zwierzę, czy to duże czy małe będzie po prostu.....zdrowe. :)</p>
</p>
--
<b>Stopka</b>
<p>
<p>witu</p>
<p><a href="http://duzezwierzeta.blogspot.com">http://duzezwierzeta.blogspot.com</a></p>
</p>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artykuly.com.pl">artykuly.com.pl</a> - Twojego źródła artykułów do przedruku.
<p>
<strong>Poród to ważny moment w życiu nowo narodzonego zwierzęcia, a noworodek wymaga szczególnej opieki, aby mógł bez problemów wkroczyć w życie postnatalne.</strong>
</p>
<p>
<p><strong>Pępek u noworodków </strong> wymaga specjalnego postępowania, aby zapobiec niebezpiecznym powikłaniom bakteryjnym. Oczywiście wydawałoby się, że to nie problem opatrzyć pępek po narodzinach, ale wielu z hodowców o tym zupełnie zapomina, wielu także nie przywiązuje do tego wagi.Pępek to naturalne połączenie matki z płodem, za pomocą którego m.in. płód się odżywia. Podczas porodu, ale także czasem przed lub po porodzie połączenie to ulega przerwaniu. Jest to ważny moment w życiu noworodka, bo po pierwsze musi się usamodzielnić, po wtóre przerwana pępowina staje się bramą wniknięcia drobnoustrojów chorobotwórczych, a te z kolei mogą doprowadzić do niebezpiecznych stanów chorobowych tj. zapalenie pępka czy narządów wewnętrznych, a nawet do posocznicy i zejścia śmiertelnego. Dlatego właśnie zabezpieczenie pępka jest tak ważne.</p><p>Po pierwsze, po porodzie należy podwiązać i odciąć sznur pępowinowy na odpowiednią długość - u małych zwierząt ok 2-3cm, u dużych ok 4-5cm. Bardzo często noworodek rodzi się z oberwaną pępowiną, to naturalne i nie należy się tym przejmować. Zdarza się jednak u niektórych zwierząt krwotok z naczyń pępkowych, który nie zahamowany doprowadzi do wykrwawienia noworodka. Dość często występuje to u cieląt. Możemy wtedy spróbować poradzić sobie z tym samemu(należy podwiązać kikut grubą nicią), ale lepiej wezwać lekarza weterynarii, który oprócz zatamowania krwotoku, poda również antybiotyk zapobiegający ewentualnemu zakażeniu.</p><p>Po drugie, musimy zdezynfekować kikut najlepiej preparatem jodowym lub z antybiotykiem.Polecam preparaty w sprayu, są wygodne i można ich używać też do innych celów.</p><p>Po trzecie, należy kontrolować stan pępka przez najbliższe 2 tygodnie, gdyż nawet wtedy może dojść do zakażenia. Wszelkie powiększenie, bolesność lub wycieki należy poważnie traktować i interweniować lub poprosić o pomoc lekarza.</p><p>Po czwarte, po porodzie musimy zapewnić noworodkowi odpowiednie suche i czyste legowisko i utrzymywać je we właściwym stanie. Gdy te warunki spełnimy możemy być pewni, że nasze zwierzę, czy to duże czy małe będzie po prostu.....zdrowe. :)</p>
</p>
--
<b>Stopka</b>
<p>
<p>witu</p>
<p><a href="http://duzezwierzeta.blogspot.com">http://duzezwierzeta.blogspot.com</a></p>
</p>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artykuly.com.pl">artykuly.com.pl</a> - Twojego źródła artykułów do przedruku.
wtorek, 26 kwietnia 2011
Kocie złe nawyki i proste sposoby zapobiegania
<h1>Kocie złe nawyki i proste sposoby zapobiegania</h1>
<p>
<strong>Każdy kto miał lub ma kota doskonale zdaje sobie sprawę, że pewne typowe zachowania naszego pupila, mogą być przyczyną powstawania szkód w naszych mieszkaniach lub domach. Wiele z naturalnych zachowań kotów jest dla nas nie do zaakceptowania. Najważniejszą rzeczą jaką musimy sobie uświadomić jest fakt, że koty nie robią tego złośliwie. Najczęściej podstawą ich działań są złe nawyki, o wiele rzadziej mogą to być obsesje lub fobie. Najlepszym sposobem jest zaszczepianie u kota właściwych zachowań. Bicie, krzyki, rzucanie różnymi przedmiotami nigdy nie rozwiążą żadnego z problemów, może natomiast spowodować u kota stres.</strong>
</p>
<p>
<p>Oto kilka chyba najbardziej dla nas uciążliwych zachowań naszych pupili.</p>
<p><strong><em>- drapanie mebli</em>:</strong></p>
<p>Jest kilka powodów, dla których kot ma inklinacje do takich zachowań, głównym wbrew utartym stereotypom, wcale nie jest chęć ostrzenia pazurów. Podstawą tych zachowań jest uwarunkowanie gatunkowe. Dla dziko żyjących kotów jest to jeden ze sposobów zaznaczania swojego terytorium. Nie inaczej jest w przypadku naszych milusińskich. Działanie to potęguje się z chwilą, gdy na jednym terytorium (dom, mieszkanie) żyją inne zwierzęta (koty, psy). Im bardziej pewnie będzie się czuł nasz kot w jakimś terenie, im bardziej będzie zadowolony, tym z jeszcze większym zapamiętaniem będzie się oddawał tej czynności.</p>
<p><em>Rozwiązanie</em></p>
<p>Optymalnym działaniem z naszej strony będzie przygotowanie przez nas rewiru dla naszego kota. Każdy kot w swej naturze potrzebuje miejsca zarówno do zabaw jak i spokojnego odpoczynku. Jeśli nie chcemy aby do tego celu posłużyły nasze meble czy też firanki i zasłony sami możemy stworzyć dla kota jego kącik. W chwili obecnej dostępnych jest na rynku wiele gotowych artykułów wychodzących naprzeciw zapotrzebowaniom naszych milusińskich (domki, drapaki, leżanki). Zainstalowanie ich w domu pozwoli nam kierować zapędy kota tam, gdzie nie spowoduje to szkód. Aby zachęcić pupila do korzystania z tych urządzeń możemy uciec się do fortelu - większość kotów nie jest w stanie oprzeć się zapachowi kocimiętki lub waleriany, wystarczy je nimi spryskać.</p>
<p><strong> <em>- obgryzanie roślin doniczkowych:</em></strong></p>
<p>Dotyczy ono głównie kotów przebywających wyłącznie w domu czy mieszkaniu. Dla naszych kotów jedzenie trawy, pietruszki, tymianku, czy kocimiętki jest ważnym składnikiem diety wzbogacającym ją o witaminy. Jeżeli nasz pupil nie zostanie przez nas zaopatrzony w te składniki diety zacznie traktować rośliny domowe jako ich substytut. I tu rodzą się kolejne problemy. W większości naszych mieszkań i domów trzymamy rośliny, które mogą stanowić śmiertelne (dosłownie) niebezpieczeństwo. Do tej grupy należą:</p>
<p>- bluszcze,<br />
- filodendrony,<br />
- diffenbachia,<br />
- gwiazda betlejemska,<br />
- cyklameny (fiołki),<br />
- hiacynty,<br />
- żonkile (narcyzy),<br />
- rośliny psiankowate.<br />
</p>
<p><em>Rozwiązanie</em></p>
<p>Dla dobra naszego kota usuńmy zagrożenia z jego środowiska, jest wiele pięknych roślin domowych, które mogą zająć ich miejsce. Jeżeli nie chcemy sadzić dla naszego pupila trawy (choć to banalnie proste i również może być przyjemnym akcentem roślinnym w naszym mieszkaniu) to przynajmniej kupmy od czasu do czasu zieloną pietruszkę lub tymianek - na pewno znajdziemy dla nich zastosowanie w naszej kuchni. Od jakiegoś czasu nie ma też problemu z zakupem tych ziół w wersji doniczkowej. Twój kot będzie Ci na pewno wdzięczny, gdy od czasu do czasu w jego menu pojawią się rośliny zielone. Aby natomiast zapobiec podgryzaniu roślin dobrze jest co jakiś czas spryskać liście kwiatów uwodnionym roztworem kwasu cytrynowego. Można też używając czystej wody i spryskiwacza spróbować odstraszania - na pewno zadziała, tyle że nie usunie źródła problemu - naturalnego zapotrzebowania na witaminy.</p>
<p><strong><em>- zabawa w ogrodnika:</em></strong></p>
<p>Cóż, to kolejna z przywar naszych pupili i to kolejna, która wynika z uwarunkowań naturalnych. Każdy kto miał lub ma kota niejednokrotnie był świadkiem przekopywania ziemi w doniczkach lub skutków takiego działania. U kotów jest to nic innego, jak działanie mające na celu znalezienie naturalnej toalety.</p>
<p><em>Rozwiązanie</em></p>
<p>Wystarczy górę doniczek z naszymi kwiatami wysypać warstwą drobnego, ostrego żwirku (dostępny w centrach ogrodniczych). Można też zakopać w płytko w doniczce kulki naftaliny - kot szalenie nie lubi tego zapachu. Te dwa sposoby powinny skutecznie zapobiec grzebaniu w doniczkach.</p>
</p>
--
<b>Stopka</b>
<p>
</p>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artykuly.com.pl">artykuly.com.pl</a> - Twojego źródła artykułów do przedruku.
<p>
<strong>Każdy kto miał lub ma kota doskonale zdaje sobie sprawę, że pewne typowe zachowania naszego pupila, mogą być przyczyną powstawania szkód w naszych mieszkaniach lub domach. Wiele z naturalnych zachowań kotów jest dla nas nie do zaakceptowania. Najważniejszą rzeczą jaką musimy sobie uświadomić jest fakt, że koty nie robią tego złośliwie. Najczęściej podstawą ich działań są złe nawyki, o wiele rzadziej mogą to być obsesje lub fobie. Najlepszym sposobem jest zaszczepianie u kota właściwych zachowań. Bicie, krzyki, rzucanie różnymi przedmiotami nigdy nie rozwiążą żadnego z problemów, może natomiast spowodować u kota stres.</strong>
</p>
<p>
<p>Oto kilka chyba najbardziej dla nas uciążliwych zachowań naszych pupili.</p>
<p><strong><em>- drapanie mebli</em>:</strong></p>
<p>Jest kilka powodów, dla których kot ma inklinacje do takich zachowań, głównym wbrew utartym stereotypom, wcale nie jest chęć ostrzenia pazurów. Podstawą tych zachowań jest uwarunkowanie gatunkowe. Dla dziko żyjących kotów jest to jeden ze sposobów zaznaczania swojego terytorium. Nie inaczej jest w przypadku naszych milusińskich. Działanie to potęguje się z chwilą, gdy na jednym terytorium (dom, mieszkanie) żyją inne zwierzęta (koty, psy). Im bardziej pewnie będzie się czuł nasz kot w jakimś terenie, im bardziej będzie zadowolony, tym z jeszcze większym zapamiętaniem będzie się oddawał tej czynności.</p>
<p><em>Rozwiązanie</em></p>
<p>Optymalnym działaniem z naszej strony będzie przygotowanie przez nas rewiru dla naszego kota. Każdy kot w swej naturze potrzebuje miejsca zarówno do zabaw jak i spokojnego odpoczynku. Jeśli nie chcemy aby do tego celu posłużyły nasze meble czy też firanki i zasłony sami możemy stworzyć dla kota jego kącik. W chwili obecnej dostępnych jest na rynku wiele gotowych artykułów wychodzących naprzeciw zapotrzebowaniom naszych milusińskich (domki, drapaki, leżanki). Zainstalowanie ich w domu pozwoli nam kierować zapędy kota tam, gdzie nie spowoduje to szkód. Aby zachęcić pupila do korzystania z tych urządzeń możemy uciec się do fortelu - większość kotów nie jest w stanie oprzeć się zapachowi kocimiętki lub waleriany, wystarczy je nimi spryskać.</p>
<p><strong> <em>- obgryzanie roślin doniczkowych:</em></strong></p>
<p>Dotyczy ono głównie kotów przebywających wyłącznie w domu czy mieszkaniu. Dla naszych kotów jedzenie trawy, pietruszki, tymianku, czy kocimiętki jest ważnym składnikiem diety wzbogacającym ją o witaminy. Jeżeli nasz pupil nie zostanie przez nas zaopatrzony w te składniki diety zacznie traktować rośliny domowe jako ich substytut. I tu rodzą się kolejne problemy. W większości naszych mieszkań i domów trzymamy rośliny, które mogą stanowić śmiertelne (dosłownie) niebezpieczeństwo. Do tej grupy należą:</p>
<p>- bluszcze,<br />
- filodendrony,<br />
- diffenbachia,<br />
- gwiazda betlejemska,<br />
- cyklameny (fiołki),<br />
- hiacynty,<br />
- żonkile (narcyzy),<br />
- rośliny psiankowate.<br />
</p>
<p><em>Rozwiązanie</em></p>
<p>Dla dobra naszego kota usuńmy zagrożenia z jego środowiska, jest wiele pięknych roślin domowych, które mogą zająć ich miejsce. Jeżeli nie chcemy sadzić dla naszego pupila trawy (choć to banalnie proste i również może być przyjemnym akcentem roślinnym w naszym mieszkaniu) to przynajmniej kupmy od czasu do czasu zieloną pietruszkę lub tymianek - na pewno znajdziemy dla nich zastosowanie w naszej kuchni. Od jakiegoś czasu nie ma też problemu z zakupem tych ziół w wersji doniczkowej. Twój kot będzie Ci na pewno wdzięczny, gdy od czasu do czasu w jego menu pojawią się rośliny zielone. Aby natomiast zapobiec podgryzaniu roślin dobrze jest co jakiś czas spryskać liście kwiatów uwodnionym roztworem kwasu cytrynowego. Można też używając czystej wody i spryskiwacza spróbować odstraszania - na pewno zadziała, tyle że nie usunie źródła problemu - naturalnego zapotrzebowania na witaminy.</p>
<p><strong><em>- zabawa w ogrodnika:</em></strong></p>
<p>Cóż, to kolejna z przywar naszych pupili i to kolejna, która wynika z uwarunkowań naturalnych. Każdy kto miał lub ma kota niejednokrotnie był świadkiem przekopywania ziemi w doniczkach lub skutków takiego działania. U kotów jest to nic innego, jak działanie mające na celu znalezienie naturalnej toalety.</p>
<p><em>Rozwiązanie</em></p>
<p>Wystarczy górę doniczek z naszymi kwiatami wysypać warstwą drobnego, ostrego żwirku (dostępny w centrach ogrodniczych). Można też zakopać w płytko w doniczce kulki naftaliny - kot szalenie nie lubi tego zapachu. Te dwa sposoby powinny skutecznie zapobiec grzebaniu w doniczkach.</p>
</p>
--
<b>Stopka</b>
<p>
</p>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artykuly.com.pl">artykuly.com.pl</a> - Twojego źródła artykułów do przedruku.
Znieczulica a zwierzęta w cyrku
<h1>Znieczulica a zwierzęta w cyrku</h1>
<p>
<strong>W ostatnich latach weszły w modę występy dzikich zwierząt na arenach cyrku. Owszem, robią duże show, wywołują skrajne emocje, ale jeżeli nie przeciwstawimy się tym praktykom za jakiś czas nie będziemy mogli zrobić sobie zabawnej fotki z królem zwierząt czy z boa dusicielem!</strong>
</p>
<p>
<p>Zwierzęta w życiu człowieka towarzyszą od niepamiętnych czasów. Gdy rozwój rolnictwa pod względem technicznym nie był na tyle rozwinięty, aby człowiek mógł radzić sobie sam, wykorzystywał do tego celu właśnie zwierzęta. Łatwe w utrzymaniu, szybszy czas wykonywania różnorakich prac, no i oczywiście stanowiące duże odciążenie od pracy, bo głównie po to były wykorzystywane. Jednak czasy się zmieniły i na miejsce niewinnych istot weszły ciężkie maszyny.</p><p>W ostatnich latach organizacje broniące praw zwierząt mają dodatkowy cel: Zaprzestanie wykorzystywania zwierząt jako obiekt rozrywki. Najbardziej znienawidzonym miejscem przez nie są tętniące życiem, humorem i dobrą zabawą... cyrki. Większą część publiczności stanowią dzieci, które nawet nie podejrzewają jak ich ukochani "pupile" są przygotowywane do występów. Są bite, gnębione, zmuszane do odegrania swojej "roli". Tak naprawdę organizatorom i właścicielom nie zależy na poprawieniu humoru niejednego malca, ale na pieniądzach jakie zbiorą za jeden wieczór i wiele dni przygotowywań tygrysków, słoników, kucyków czy lewków. Niestety ta lista jest dużo, dużo dłuższa i znacznie więcej gatunków jest głodzonych i katowanych, aby wreszcie "załapało o co chodzi".</p><p>Wielu ludzi czytając ten artykuł myśli sobie: to nie moja sprawa", "nie będę się mieszać w nie swoje sprawy". Błąd! Większość reaguje tak a nie inaczej, bo myślą, że nie mają wpływu, aby pomóc niewinnym istotom, czy będą musieli wykonać multum pracy, by się temu przeciwstawić. Pierwszy krok jest niezwykle łatwy. Ograniczenie lub nawet zaprzestanie odwiedzania tego typu miejsc i zabierania w nie swoje pociechy. Stopniowo malejąca liczba gości da wiele do myślenia organizatorom. Warto włożyć choć trochę serca i postarać się bardziej. Można zorganizować spotkanie w miejscu swojego zamieszania mające na celu ukazanie potworności traktowania tropikalnych zwierzątek. Krótka pogadanka i na przykład drastyczny, ale tealny pokaz slajdów pozostanie na długo w pamięci widza i poczuje ducha walki z bezprawiem. Warto pójsć jeszcze dalej spróbować zorganizować mały bunt w miejscu rozrywki lub nakłonienie do działania organizacje zajmujące się obroną zwierząt. Barwne ukazanie sposobów walczenia z tego typu problemem ma na celu zobligować społeczeństwo do działania. Jednak tak naprawdę zależeć będzie tylko tym, którzy choć trochę kochają te nikomu niezagrażające istoty.</p><p>Na dowód tego, że powyższe słowa są prawdą wystarczy wpisać w wyszukiwarkę internetową frazę "zwierzęta w cyrku". Nie ma ani słowa o barwnym a przede wszystkim humanitarnym sposobie przygotowywania żywych istot do rozbawiania młodych widzów na arenie. Oto przykładowe frazy: "Niewesołe oblicze cyrku", "Zwierzęta na arenach, "zabawa" w cyrku", "Bezduszny cyrk. Zwierzęta bez wody i chory lew". Istnieją też strony stworzone przez ludzi, którzy jednak ubolewają nad złym traktowaniem zwierząt. Takie strony to: "Kampania "CYRK BEZ ZWIERZĄT" - Cyrk bez zwierząt", "Ada, to nie wypada!: Cyrk zwierząt nie bawi", "Cyrk bez dzikich zwierząt". Jak widzicie komuś zależy na dobru i ubezwłasnowolnieniu powtarzam- niewinnych istot.</p><p>Myślę, że po przeczytaniu tego artykułu choć jeden z internautów wykona jeden z powyższych kroków prowadzących do lepszej przyszłości nie tylko dzikich zwierząt. W ten sposób uciszymy nasze sumienie, które podejrzewam, że niejeden przecież posiada.</p>
</p>
--
<b>Stopka</b>
<p>
Data 21.03. 2011Autor: Kamil Świętek
</p>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artykuly.com.pl">artykuly.com.pl</a> - Twojego źródła artykułów do przedruku.
<p>
<strong>W ostatnich latach weszły w modę występy dzikich zwierząt na arenach cyrku. Owszem, robią duże show, wywołują skrajne emocje, ale jeżeli nie przeciwstawimy się tym praktykom za jakiś czas nie będziemy mogli zrobić sobie zabawnej fotki z królem zwierząt czy z boa dusicielem!</strong>
</p>
<p>
<p>Zwierzęta w życiu człowieka towarzyszą od niepamiętnych czasów. Gdy rozwój rolnictwa pod względem technicznym nie był na tyle rozwinięty, aby człowiek mógł radzić sobie sam, wykorzystywał do tego celu właśnie zwierzęta. Łatwe w utrzymaniu, szybszy czas wykonywania różnorakich prac, no i oczywiście stanowiące duże odciążenie od pracy, bo głównie po to były wykorzystywane. Jednak czasy się zmieniły i na miejsce niewinnych istot weszły ciężkie maszyny.</p><p>W ostatnich latach organizacje broniące praw zwierząt mają dodatkowy cel: Zaprzestanie wykorzystywania zwierząt jako obiekt rozrywki. Najbardziej znienawidzonym miejscem przez nie są tętniące życiem, humorem i dobrą zabawą... cyrki. Większą część publiczności stanowią dzieci, które nawet nie podejrzewają jak ich ukochani "pupile" są przygotowywane do występów. Są bite, gnębione, zmuszane do odegrania swojej "roli". Tak naprawdę organizatorom i właścicielom nie zależy na poprawieniu humoru niejednego malca, ale na pieniądzach jakie zbiorą za jeden wieczór i wiele dni przygotowywań tygrysków, słoników, kucyków czy lewków. Niestety ta lista jest dużo, dużo dłuższa i znacznie więcej gatunków jest głodzonych i katowanych, aby wreszcie "załapało o co chodzi".</p><p>Wielu ludzi czytając ten artykuł myśli sobie: to nie moja sprawa", "nie będę się mieszać w nie swoje sprawy". Błąd! Większość reaguje tak a nie inaczej, bo myślą, że nie mają wpływu, aby pomóc niewinnym istotom, czy będą musieli wykonać multum pracy, by się temu przeciwstawić. Pierwszy krok jest niezwykle łatwy. Ograniczenie lub nawet zaprzestanie odwiedzania tego typu miejsc i zabierania w nie swoje pociechy. Stopniowo malejąca liczba gości da wiele do myślenia organizatorom. Warto włożyć choć trochę serca i postarać się bardziej. Można zorganizować spotkanie w miejscu swojego zamieszania mające na celu ukazanie potworności traktowania tropikalnych zwierzątek. Krótka pogadanka i na przykład drastyczny, ale tealny pokaz slajdów pozostanie na długo w pamięci widza i poczuje ducha walki z bezprawiem. Warto pójsć jeszcze dalej spróbować zorganizować mały bunt w miejscu rozrywki lub nakłonienie do działania organizacje zajmujące się obroną zwierząt. Barwne ukazanie sposobów walczenia z tego typu problemem ma na celu zobligować społeczeństwo do działania. Jednak tak naprawdę zależeć będzie tylko tym, którzy choć trochę kochają te nikomu niezagrażające istoty.</p><p>Na dowód tego, że powyższe słowa są prawdą wystarczy wpisać w wyszukiwarkę internetową frazę "zwierzęta w cyrku". Nie ma ani słowa o barwnym a przede wszystkim humanitarnym sposobie przygotowywania żywych istot do rozbawiania młodych widzów na arenie. Oto przykładowe frazy: "Niewesołe oblicze cyrku", "Zwierzęta na arenach, "zabawa" w cyrku", "Bezduszny cyrk. Zwierzęta bez wody i chory lew". Istnieją też strony stworzone przez ludzi, którzy jednak ubolewają nad złym traktowaniem zwierząt. Takie strony to: "Kampania "CYRK BEZ ZWIERZĄT" - Cyrk bez zwierząt", "Ada, to nie wypada!: Cyrk zwierząt nie bawi", "Cyrk bez dzikich zwierząt". Jak widzicie komuś zależy na dobru i ubezwłasnowolnieniu powtarzam- niewinnych istot.</p><p>Myślę, że po przeczytaniu tego artykułu choć jeden z internautów wykona jeden z powyższych kroków prowadzących do lepszej przyszłości nie tylko dzikich zwierząt. W ten sposób uciszymy nasze sumienie, które podejrzewam, że niejeden przecież posiada.</p>
</p>
--
<b>Stopka</b>
<p>
Data 21.03. 2011Autor: Kamil Świętek
</p>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artykuly.com.pl">artykuly.com.pl</a> - Twojego źródła artykułów do przedruku.
Obrońcy praw zwierząt
<h1>Obrońcy praw zwierząt</h1>
<p>
<strong>Obrońcy praw zwierząt co roku organizują kilka happeningów, których celem jest przybliżenie społeczeństwu jak ważne jest dbanie o prawa zwierząt.</strong>
</p>
<p>
<a href="http://zwierzofotka.pl/petycja" title="obrońcy praw zwierząt">Obrońcy praw zwierząt</a> co roku organizują kilka happeningów, których celem jest przybliżenie społeczeństwu jak ważne jest dbanie o prawa zwierząt. Nie można dopuszczać do tego, aby zwierzęta ginęły masowo, jak to ma miejsce w każdym kraju na świecie. <br />
<br />
Najbardziej narażone są zwierzęta futerkowe – norki, czy szynszyle, które są hodowane dla produkcji prawdziwych futer. Obrońcy praw zwierząt z całego serca sprzeciwiają się takim niecnym praktykom. Czynią wszystko, aby zwrócić uwagę na ten proceder, który zdaje się z roku na rok powiększać. Podejmują oni coraz to bardziej drastyczne kroki, aby choć w niewielkim stopniu ograniczyć masowe zabijanie zwierząt futerkowych. Twierdzą, że przecież zwierzęta te, jak każde inne mają prawo do życia. Podejmują się nawet piętnowania osób, które noszą prawdziwe futra. <br />
<br />
W wielu miastach na całym świecie obrońcy praw zwierząt zjawili się na ulicach i sprayem opryskiwali osoby, które noszą prawdziwe futra. Kurtki czy płaszcze futrzane były niestety do wyrzucenia, a wiele osób wniosło sprawy do sądu za zniszczenie mienia. Trzeba pamiętać, że oryginalne, prawdziwe futra są nie tylko bardzo ładne, ale także bardzo kosztowne.
</p>
--
<b>Stopka</b>
<p>
Magdalena Cielecka<br />
</p>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artykuly.com.pl">artykuly.com.pl</a> - Twojego źródła artykułów do przedruku.
<p>
<strong>Obrońcy praw zwierząt co roku organizują kilka happeningów, których celem jest przybliżenie społeczeństwu jak ważne jest dbanie o prawa zwierząt.</strong>
</p>
<p>
<a href="http://zwierzofotka.pl/petycja" title="obrońcy praw zwierząt">Obrońcy praw zwierząt</a> co roku organizują kilka happeningów, których celem jest przybliżenie społeczeństwu jak ważne jest dbanie o prawa zwierząt. Nie można dopuszczać do tego, aby zwierzęta ginęły masowo, jak to ma miejsce w każdym kraju na świecie. <br />
<br />
Najbardziej narażone są zwierzęta futerkowe – norki, czy szynszyle, które są hodowane dla produkcji prawdziwych futer. Obrońcy praw zwierząt z całego serca sprzeciwiają się takim niecnym praktykom. Czynią wszystko, aby zwrócić uwagę na ten proceder, który zdaje się z roku na rok powiększać. Podejmują oni coraz to bardziej drastyczne kroki, aby choć w niewielkim stopniu ograniczyć masowe zabijanie zwierząt futerkowych. Twierdzą, że przecież zwierzęta te, jak każde inne mają prawo do życia. Podejmują się nawet piętnowania osób, które noszą prawdziwe futra. <br />
<br />
W wielu miastach na całym świecie obrońcy praw zwierząt zjawili się na ulicach i sprayem opryskiwali osoby, które noszą prawdziwe futra. Kurtki czy płaszcze futrzane były niestety do wyrzucenia, a wiele osób wniosło sprawy do sądu za zniszczenie mienia. Trzeba pamiętać, że oryginalne, prawdziwe futra są nie tylko bardzo ładne, ale także bardzo kosztowne.
</p>
--
<b>Stopka</b>
<p>
Magdalena Cielecka<br />
</p>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artykuly.com.pl">artykuly.com.pl</a> - Twojego źródła artykułów do przedruku.
Drastyczne warunki życia w schroniskach dla zwierząt
<h1>Drastyczne warunki życia w schroniskach dla zwierząt</h1>
<p>
<strong>Często pobyt w schronisku jest szansą dla bezdomnych zwierząt na ciepłe schronienie i posiłek. Psy lub koty mają również szanse na znalezienie nowego domu. Co jednak się dzieje w przypadku, gdy warunki w schronisku pozostawiają wiele do życzenia i mieszkające tam zwierzęta są głodne i poranione.</strong>
</p>
<p>
<p><strong>Historia jednego schroniska </strong></p> <p>Jakiś czas temu została nagłośniona warunki życia psów w schronisku w Małoszycach. <a href="http://www.opiekazwierzat.pl/" title="opieka nad zwierzętami">Opieka nad zwierzętami</a> pozostawiała sporo do życzenia. Psy były wygłodzone i poranione. Klatki były za ciasne. Nie izolowano psów agresywnych, więc słabsze zwierzęta były pogryzione. Większość zwierzą miała ropne rany.</p> <p>Mimo widocznych niedociągnięć przedstawiciele Powiatowego Inspektoratu Weterynarii nie zareagowali. Dopiero po kolejnej interwencji udało się zabrać część psów ze schroniska.</p> <p><strong>Takich schronisk jest więcej</strong></p> <p>Niestety takich historii jest więcej. W 2007 roku nagłośniono warunki życia zwierząt w przytulisku w miejscowości 50 km oddalonej od Wrocławia. Zwierzęta funkcjonowały w brudnych pomieszczeniach, były głodzone. Wiele zwierząt było skrajnie wyczerpanych.</p> <p>Dzięki zaangażowaniu odpowiednich służb właścicielka przytuliska nie prowadzi już schroniska dla zwierząt.</p> <p><strong>Odpowiedzialność prawna</strong></p> <p>W obydwu sytuacjach do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o popełnienie przestępstwa znęcania się nad zwierzętami (utrzymaniu zwierząt w niewłaściwych warunkach bytowania / porzucenia zwierząt) w ramach realizowania przez jednostki samorządowe terytorialnego ustawowego zadania opieki nad bezdomnymi zwierzętami.</p> <p>Zastanawiające jest jednak, że żadnej odpowiedzialności nie ponoszą urzędnicy z Powiatowej Inspekcji Weterynaryjnej, którzy nadzorują warunki w takich ośrodkach.</p>
</p>
--
<b>Stopka</b>
<p>
<a href="http://korepetycje.edu.pl/" title="korepetycje">Korepetycje</a>
</p>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artykuly.com.pl">artykuly.com.pl</a> - Twojego źródła artykułów do przedruku.
<p>
<strong>Często pobyt w schronisku jest szansą dla bezdomnych zwierząt na ciepłe schronienie i posiłek. Psy lub koty mają również szanse na znalezienie nowego domu. Co jednak się dzieje w przypadku, gdy warunki w schronisku pozostawiają wiele do życzenia i mieszkające tam zwierzęta są głodne i poranione.</strong>
</p>
<p>
<p><strong>Historia jednego schroniska </strong></p> <p>Jakiś czas temu została nagłośniona warunki życia psów w schronisku w Małoszycach. <a href="http://www.opiekazwierzat.pl/" title="opieka nad zwierzętami">Opieka nad zwierzętami</a> pozostawiała sporo do życzenia. Psy były wygłodzone i poranione. Klatki były za ciasne. Nie izolowano psów agresywnych, więc słabsze zwierzęta były pogryzione. Większość zwierzą miała ropne rany.</p> <p>Mimo widocznych niedociągnięć przedstawiciele Powiatowego Inspektoratu Weterynarii nie zareagowali. Dopiero po kolejnej interwencji udało się zabrać część psów ze schroniska.</p> <p><strong>Takich schronisk jest więcej</strong></p> <p>Niestety takich historii jest więcej. W 2007 roku nagłośniono warunki życia zwierząt w przytulisku w miejscowości 50 km oddalonej od Wrocławia. Zwierzęta funkcjonowały w brudnych pomieszczeniach, były głodzone. Wiele zwierząt było skrajnie wyczerpanych.</p> <p>Dzięki zaangażowaniu odpowiednich służb właścicielka przytuliska nie prowadzi już schroniska dla zwierząt.</p> <p><strong>Odpowiedzialność prawna</strong></p> <p>W obydwu sytuacjach do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o popełnienie przestępstwa znęcania się nad zwierzętami (utrzymaniu zwierząt w niewłaściwych warunkach bytowania / porzucenia zwierząt) w ramach realizowania przez jednostki samorządowe terytorialnego ustawowego zadania opieki nad bezdomnymi zwierzętami.</p> <p>Zastanawiające jest jednak, że żadnej odpowiedzialności nie ponoszą urzędnicy z Powiatowej Inspekcji Weterynaryjnej, którzy nadzorują warunki w takich ośrodkach.</p>
</p>
--
<b>Stopka</b>
<p>
<a href="http://korepetycje.edu.pl/" title="korepetycje">Korepetycje</a>
</p>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artykuly.com.pl">artykuly.com.pl</a> - Twojego źródła artykułów do przedruku.
sobota, 23 kwietnia 2011
ILE JEST W POLSCE DOBRYCH HODOWLI KOTÓW?
<h2>Ile jest w Polsce dobrych hodowli kotów?</h2>
<p>Autorem artykułu jest KYKG</p>
<br />
Pytanie postawione w tytule jest oczywiście przekorną prowokacją. Każdy hodowca kotów uważa się za najlepszego, a jednocześnie ma fatalną opinię o pozostałych. Skądś też biorą się afery wstrząsające co jakiś czas kocim światem - sprzedaż kociąt z chorobami genetycznymi, odbieranie siłą kotów ich nowym właścicielom...
<p>Osoba kupująca kociaka rasowego ma styczność ze światem hodowców bardzo krótko, i wszyscy są przesympatyczni. Nic dziwnego, chcą przecież sprzedać kociaka. Dopiero po jakimś czasie okazuje się, czy trafiliśmy na uczciwego człowieka traktującego swoją pracę hodowlaną z pasją i zaangażowaniem.</p>
<p>Ktoś, kto chce po prostu kupić kociaka, nie będzie zagłębiał się w hodowlane plotki, które można znaleźć rozsiane tu i ówdzie po forach internetowych, tak samo, jak kupując samochód nie interesujemy się raczej, czy wybrany przez nas salon samochodowy sprzedał kiedyś poobijany i wyklepany samochód jako nowy i nieuszkodzony. Mimo wszystko każdy zakłada, że osoba po drugiej stronie ma uczciwe zamiary. Na tej wierze zasadza się mająca wiele tysięcy lat historia oszustw.</p>
<p>Nabywcy o nieco ostrożniejszej naturze zaczną poszukiwania od klubów zrzeszających hodowców wychodząc z założenia, że oficjalnie działająca organizacja nie będzie promowała nieuczciwości. W rzeczywistości do klubu może się zapisać każdy hodowca, zaś klub nie ma prawa mu odmówić. Kluby co prawda dysponują środkami dyscyplinującymi hodowców łamiących zasady etyczne, ale oznaczałoby to, że hodowca miałby zostać ukarany przez funkcjonariusza klubu, z którym zazwyczaj zna się od lat i regularnie spotyka na wystawach kotów (większość klubów ma nie więcej niż kilkudziesięciu znakomicie znających się członków).</p>
<p>Nie dowiemy się zbyt wiele o kulisach hodowli z for internetowych, ponieważ naprawdę gorące informacje nigdy nie opuszczają ich działów zamkniętych dla szerszej publiczności.</p>
<p>Sprawa wygląda beznadziejnie? Pozornie tak, ale w rzeczywistości, realia świata hodowlanego nie odbiegają znacząco od realiów dowolnego innego środowiska. Czarnych owiec jest niewiele, ale robią najwięcej hałasu i sprawiają najwięcej kłopotu. Istnieje kilka miejsc w internecie, gdzie hodowcy wystawiający swoje kocięta na sprzedaż są starannie weryfikowani, jednym z nich jest <a href="http://nfo.net.pl" target="_blank">strona (koty norweskie leśne)</a>, gdzie ogłoszenia mogą umieszczać wyłącznie hodowle kotów norweskich leśnych działające przynajmniej od dwóch lat, które nigdy nie weszły w konflikt z przepisami. To daje nadzieję na transakcję, która nie spowoduje u nas bólu głowy.</p>
---
<p><p>AH</p>
<p><a href="http://nfo.net.pl" target="_blank">nfo.net.pl</a></p></p>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/">www.Artelis.pl</a>
<p>Autorem artykułu jest KYKG</p>
<br />
Pytanie postawione w tytule jest oczywiście przekorną prowokacją. Każdy hodowca kotów uważa się za najlepszego, a jednocześnie ma fatalną opinię o pozostałych. Skądś też biorą się afery wstrząsające co jakiś czas kocim światem - sprzedaż kociąt z chorobami genetycznymi, odbieranie siłą kotów ich nowym właścicielom...
<p>Osoba kupująca kociaka rasowego ma styczność ze światem hodowców bardzo krótko, i wszyscy są przesympatyczni. Nic dziwnego, chcą przecież sprzedać kociaka. Dopiero po jakimś czasie okazuje się, czy trafiliśmy na uczciwego człowieka traktującego swoją pracę hodowlaną z pasją i zaangażowaniem.</p>
<p>Ktoś, kto chce po prostu kupić kociaka, nie będzie zagłębiał się w hodowlane plotki, które można znaleźć rozsiane tu i ówdzie po forach internetowych, tak samo, jak kupując samochód nie interesujemy się raczej, czy wybrany przez nas salon samochodowy sprzedał kiedyś poobijany i wyklepany samochód jako nowy i nieuszkodzony. Mimo wszystko każdy zakłada, że osoba po drugiej stronie ma uczciwe zamiary. Na tej wierze zasadza się mająca wiele tysięcy lat historia oszustw.</p>
<p>Nabywcy o nieco ostrożniejszej naturze zaczną poszukiwania od klubów zrzeszających hodowców wychodząc z założenia, że oficjalnie działająca organizacja nie będzie promowała nieuczciwości. W rzeczywistości do klubu może się zapisać każdy hodowca, zaś klub nie ma prawa mu odmówić. Kluby co prawda dysponują środkami dyscyplinującymi hodowców łamiących zasady etyczne, ale oznaczałoby to, że hodowca miałby zostać ukarany przez funkcjonariusza klubu, z którym zazwyczaj zna się od lat i regularnie spotyka na wystawach kotów (większość klubów ma nie więcej niż kilkudziesięciu znakomicie znających się członków).</p>
<p>Nie dowiemy się zbyt wiele o kulisach hodowli z for internetowych, ponieważ naprawdę gorące informacje nigdy nie opuszczają ich działów zamkniętych dla szerszej publiczności.</p>
<p>Sprawa wygląda beznadziejnie? Pozornie tak, ale w rzeczywistości, realia świata hodowlanego nie odbiegają znacząco od realiów dowolnego innego środowiska. Czarnych owiec jest niewiele, ale robią najwięcej hałasu i sprawiają najwięcej kłopotu. Istnieje kilka miejsc w internecie, gdzie hodowcy wystawiający swoje kocięta na sprzedaż są starannie weryfikowani, jednym z nich jest <a href="http://nfo.net.pl" target="_blank">strona (koty norweskie leśne)</a>, gdzie ogłoszenia mogą umieszczać wyłącznie hodowle kotów norweskich leśnych działające przynajmniej od dwóch lat, które nigdy nie weszły w konflikt z przepisami. To daje nadzieję na transakcję, która nie spowoduje u nas bólu głowy.</p>
---
<p><p>AH</p>
<p><a href="http://nfo.net.pl" target="_blank">nfo.net.pl</a></p></p>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/">www.Artelis.pl</a>
YORKI YORKSHIRE TERRIER
<h2>Yorki Yorkshire Terrier</h2>
<p>Autorem artykułu jest Witold Czechowicz</p>
<br />
Hodowla psów Rasy Yorkshire Terrier
<p><a href="http://www.wczechowicz.pwii.pl/" target="_blank">Yorki</a> <br />Anglia od dawnych czasów miała wybitne osiągnięcia w dziedzinie hodowli psów.<br />Psy posiadały przedstawiciele wszystkich warstw społecznych. Lecz wielkie <strong>psy</strong> i psy myśliwskie były dozwolone wyłącznie dla bogaczy.<br />Prostym biednym ludziom nie wolno było posiadać dużych <strong>psów</strong>. Dlatego wyhodowano rasę małych psów które mogłyby zwalczać szkodniki domowe takie jak szczury i myszy. charakterystyczne cechy yorka to :</p>
<p><br /> ciekawość</p>
<p> </p>
<p><br /> zuchwałość</p>
<p> </p>
<p><br /> żądza działania</p>
<p> </p>
<p><br /> duch walki</p>
<p><br />Obecnie <a href="http://www.wczechowicz.pwii.pl/" target="_blank">Yorkshire</a> terriery są bardzo popularną rasą na całym świecie. Nawet w Polsce można zauważyć ich coraz to większa rzeszę.</p>
<p>Yorki budowa anatomiczna</p>
<p><br />WYGLĄD OGÓLNY :<br />Pies o długowłosy, o prostej sierści, opadającej po obu bokach tułowia, z przedziałkiem biegnącym od nosa do koniuszka ogona. Sylwetka yorka jest opływowa i zwarta. <a href="http://www.wczechowicz.pwii.pl/" target="_blank">York</a> chodzi dumny i wyprostowany. Ogólnie powinien wydawać się proporcjonalny, silny, i energiczny.</p>
<p>Yorki szczeniaki</p>
<p><br />Hodowla psów Yorkshire terier <a href="http://www.wczechowicz.pwii.pl/" target="_blank">Yorki</a> posiada w ciągłej sprzedaży <strong>szczeniaki</strong> po najlepszych skojarzeniach krajowych oraz zagranicznych. <a href="http://www.wczechowicz.pwii.pl/szczeniaki.htm" target="_blank">Szczeniaki</a> przy sprzedaży posiadają wszystkie niezbędne dokumenty wraz ze szczepieniami.<a href="http://www.wczechowicz.pwii.pl/" target="_blank"><br /></a></p>
---
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/">www.Artelis.pl</a>
<p>Autorem artykułu jest Witold Czechowicz</p>
<br />
Hodowla psów Rasy Yorkshire Terrier
<p><a href="http://www.wczechowicz.pwii.pl/" target="_blank">Yorki</a> <br />Anglia od dawnych czasów miała wybitne osiągnięcia w dziedzinie hodowli psów.<br />Psy posiadały przedstawiciele wszystkich warstw społecznych. Lecz wielkie <strong>psy</strong> i psy myśliwskie były dozwolone wyłącznie dla bogaczy.<br />Prostym biednym ludziom nie wolno było posiadać dużych <strong>psów</strong>. Dlatego wyhodowano rasę małych psów które mogłyby zwalczać szkodniki domowe takie jak szczury i myszy. charakterystyczne cechy yorka to :</p>
<p><br /> ciekawość</p>
<p> </p>
<p><br /> zuchwałość</p>
<p> </p>
<p><br /> żądza działania</p>
<p> </p>
<p><br /> duch walki</p>
<p><br />Obecnie <a href="http://www.wczechowicz.pwii.pl/" target="_blank">Yorkshire</a> terriery są bardzo popularną rasą na całym świecie. Nawet w Polsce można zauważyć ich coraz to większa rzeszę.</p>
<p>Yorki budowa anatomiczna</p>
<p><br />WYGLĄD OGÓLNY :<br />Pies o długowłosy, o prostej sierści, opadającej po obu bokach tułowia, z przedziałkiem biegnącym od nosa do koniuszka ogona. Sylwetka yorka jest opływowa i zwarta. <a href="http://www.wczechowicz.pwii.pl/" target="_blank">York</a> chodzi dumny i wyprostowany. Ogólnie powinien wydawać się proporcjonalny, silny, i energiczny.</p>
<p>Yorki szczeniaki</p>
<p><br />Hodowla psów Yorkshire terier <a href="http://www.wczechowicz.pwii.pl/" target="_blank">Yorki</a> posiada w ciągłej sprzedaży <strong>szczeniaki</strong> po najlepszych skojarzeniach krajowych oraz zagranicznych. <a href="http://www.wczechowicz.pwii.pl/szczeniaki.htm" target="_blank">Szczeniaki</a> przy sprzedaży posiadają wszystkie niezbędne dokumenty wraz ze szczepieniami.<a href="http://www.wczechowicz.pwii.pl/" target="_blank"><br /></a></p>
---
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/">www.Artelis.pl</a>
Salony Psów. Nowa Moda, Czy Konieczność?
Salony Psów. Nowa Moda, Czy Konieczność?
Napisane przez nianiaogg w Poniedziałek, 26 październik 2009
Brak Komentujących
Pies towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów. Nigdy jednak, nie traktowano go tak wyjątkowo, jak w obecnych czasach. Oczywiście, nadal wiele psów prowadzi tzw. pieski żywot, spędzając całe dnie na łańcuchu uwiązanym do budy, ale są takie zwierzaki, które mają własnych fryzjerów i stylistów – czy psu jest to naprawdę potrzebne?
Moda na salony dla psów dbające o ich urodę i zdrowie przyszła z USA. To tam po raz pierwszy pojawiły się miejsca dla psów przypominające salony piękności dla kobiet. Choć zabiegi nieco się różnią, to w obu przypadkach chodzi o to samo – otoczyć klienta luksusem i zadbać niego w całości – od najmniejszego paznokcia u nogi, po włosy z czubka głowy. A przy okazji skasować klienta na sporą gotówkę. W przypadku salonów dla psów, trzeba jednak zwrócić uwagę na to, że psom pewien zakres pielęgnacji jest jednak potrzebny i choć pies nie potrzebuje różowych draperii na ścianach czy masażu łapek, to trymowanie, strzyżenie sierści i czyszczenie uszu jest obowiązkowe dla każdego właściciela – dlatego, nie można mówić, że salon psów jest miejscem niepotrzebnym czy po prostu fanaberią właściciela czworonoga.
Nie każdy pies potrzebuje wizyt w salonie psów – te których sierść nie musi być przycinana, które nie wymagają trymowania i których właściciele nie boją się wyczyścić uszu czy przyciąć paznokci, do fryzjera dla psów chodzić nie muszą. Psy przygotowywane do wystawy czy psy o specyficznej sierści wymagającej pielęgnacji (jak sznaucery) do fryzjera chodzić powinny i w ich przypadku nie jest to pusta moda, lecz po prostu zwykła konieczność.
O Autorze
Bloger i tekściarz do wynajęcia :) nianiaogg(tu warto wstawić małpkę) pino.plŹródło: <a href="http://www.webshock.com.pl/salony-psow-nowa-moda-czy-koniecznosc/">Salony psów. Nowa moda, czy konieczność?</a> - nianiaogg
czwartek, 21 kwietnia 2011
WSZYSTKO DLA NASZEGO PUPILA
<small>Autorem artykułu jest Joas</small><br>
<b>Wszystko dla naszego pupila</b><br>
Jeśli mamy jakiekolwiek zwierzątko to zapewne bardzo zainteresują nas bardzo dobre i bogato wyposażone sklepy zoologiczne, które znajdziemy w większych miastach. Jeśli w takim sklepie kupimy jakiekolwiek artykuły zoologiczne, to nie ma możliwości byśmy się na nich zawiedli, chyba że sami dokonamy zł.
<br>
<!-- /* Font Definitions */ @font-face {font-family:"Cambria Math"; panose-1:2 4 5 3 5 4 6 3 2 4; mso-font-charset:1; mso-generic-font-family:roman; mso-font-format:other; mso-font-pitch:variable; mso-font-signature:0 0 0 0 0 0;} @font-face {font-family:"DejaVu Sans"; mso-font-alt:"MS Mincho"; mso-font-charset:128; mso-generic-font-family:auto; mso-font-pitch:variable; mso-font-signature:0 0 0 0 0 0;} @font-face {font-family:"@DejaVu Sans"; mso-font-charset:128; mso-generic-font-family:auto; mso-font-pitch:variable; mso-font-signature:0 0 0 0 0 0;} /* Style Definitions */ p.MsoNormal, li.MsoNormal, div.MsoNormal {mso-style-unhide:no; mso-style-qformat:yes; mso-style-parent:""; margin:0cm; margin-bottom:.0001pt; mso-pagination:none; mso-hyphenate:none; font-size:12.0pt; font-family:"Times New Roman","serif"; mso-fareast-font-family:"DejaVu Sans"; mso-font-kerning:.5pt; mso-fareast-language:EN-US;} .MsoChpDefault {mso-style-type:export-only; mso-default-props:yes; mso-ascii-font-family:Calibri; mso-ascii-theme-font:minor-latin; mso-fareast-font-family:Calibri; mso-fareast-theme-font:minor-latin; mso-hansi-font-family:Calibri; mso-hansi-theme-font:minor-latin; mso-bidi-font-family:"Times New Roman"; mso-bidi-theme-font:minor-bidi; mso-fareast-language:EN-US;} .MsoPapDefault {mso-style-type:export-only; margin-bottom:10.0pt; line-height:115%;} @page WordSection1 {size:595.3pt 841.9pt; margin:70.85pt 70.85pt 70.85pt 70.85pt; mso-header-margin:35.4pt; mso-footer-margin:35.4pt; mso-paper-source:0;} div.WordSection1 {page:WordSection1;} --> W takim wypadku konieczna będzie nie tylko wymiana zakupionego towaru, ale bardzo często będziemy zmuszeni do zakupienia nowego jeśli nie będziemy mieli starego w stanie nienaruszonym i już odpakowanego. Jeśli dodatkowo zakupimy takie <strong>akcesoria dla zwierząt</strong>, które nie są możliwe do oddania do sklepu, to nie będziemy mogli ich już wymienić. W takim wypadku pozostanie zakupienie innych, nowych. Dlatego aby takich sytuacji jak najbardziej unikać należy dokładnie zastanowić się nad każdym zakupem, ponieważ nie ma sensu wydawanie pieniędzy an to, co jest nam nie potrzebne. Należy także sprawdzić czy na przykład kupujemy dobry rozmiar obroży czy na przykład budy. <a href="http://tommyshop.pl" target="_blank" title="buda dla psa"><strong>Buda dla psa</strong></a> powinna bowiem spełniać pewne wymogi, które ustalone są przez specjalistów, ale można je wywnioskować samodzielnie. Jeśli bowiem okaże się, ze będzie ona za mała dla naszego psa, to nie może on w niej spać ponieważ będzie wtedy miał wiele problemów z tym, co jest nazywane u niego grzbietem. Za ciasna buda wymusza na zwierzęciu bardzo nienaturalne pozycje podczas przebywania w niej, a dodatkowo pies nie może sobie poradzić z tym, co jest dla niego najważniejsze czyli wypoczynek. Kolejnym elementem powinno być <strong>legowisko</strong><strong>dla</strong><strong>psa</strong> który jest trzymany w domu, ponieważ jemu buda nie jest potrzebna, ale mimo tego powinien mieć w swoim domu także własne legowisko, które będzie zapewniało mu miejsce do spania i spokój podczas wypoczywania. Pies, podobnie jak my i inne zwierzęta nie zawsze ma ochotę do leżenia pod naszymi nogami oraz nie lubi jeśli podczas wypoczynku się go niepokoi. Takie legowisko zapewni mu nie tylko swobodę wypoczynku, ale poczucie przynależności do danego miejsca.
<br><strong><a href="http://www.variovac-polska.pl" target="_blank" title="odkurzacz centralny">Odkurzacz centralny</a><br /></strong>
<br>---<br>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://www.publikuj.org">Publikuj.org</a>.
<b>Wszystko dla naszego pupila</b><br>
Jeśli mamy jakiekolwiek zwierzątko to zapewne bardzo zainteresują nas bardzo dobre i bogato wyposażone sklepy zoologiczne, które znajdziemy w większych miastach. Jeśli w takim sklepie kupimy jakiekolwiek artykuły zoologiczne, to nie ma możliwości byśmy się na nich zawiedli, chyba że sami dokonamy zł.
<br>
<!-- /* Font Definitions */ @font-face {font-family:"Cambria Math"; panose-1:2 4 5 3 5 4 6 3 2 4; mso-font-charset:1; mso-generic-font-family:roman; mso-font-format:other; mso-font-pitch:variable; mso-font-signature:0 0 0 0 0 0;} @font-face {font-family:"DejaVu Sans"; mso-font-alt:"MS Mincho"; mso-font-charset:128; mso-generic-font-family:auto; mso-font-pitch:variable; mso-font-signature:0 0 0 0 0 0;} @font-face {font-family:"@DejaVu Sans"; mso-font-charset:128; mso-generic-font-family:auto; mso-font-pitch:variable; mso-font-signature:0 0 0 0 0 0;} /* Style Definitions */ p.MsoNormal, li.MsoNormal, div.MsoNormal {mso-style-unhide:no; mso-style-qformat:yes; mso-style-parent:""; margin:0cm; margin-bottom:.0001pt; mso-pagination:none; mso-hyphenate:none; font-size:12.0pt; font-family:"Times New Roman","serif"; mso-fareast-font-family:"DejaVu Sans"; mso-font-kerning:.5pt; mso-fareast-language:EN-US;} .MsoChpDefault {mso-style-type:export-only; mso-default-props:yes; mso-ascii-font-family:Calibri; mso-ascii-theme-font:minor-latin; mso-fareast-font-family:Calibri; mso-fareast-theme-font:minor-latin; mso-hansi-font-family:Calibri; mso-hansi-theme-font:minor-latin; mso-bidi-font-family:"Times New Roman"; mso-bidi-theme-font:minor-bidi; mso-fareast-language:EN-US;} .MsoPapDefault {mso-style-type:export-only; margin-bottom:10.0pt; line-height:115%;} @page WordSection1 {size:595.3pt 841.9pt; margin:70.85pt 70.85pt 70.85pt 70.85pt; mso-header-margin:35.4pt; mso-footer-margin:35.4pt; mso-paper-source:0;} div.WordSection1 {page:WordSection1;} --> W takim wypadku konieczna będzie nie tylko wymiana zakupionego towaru, ale bardzo często będziemy zmuszeni do zakupienia nowego jeśli nie będziemy mieli starego w stanie nienaruszonym i już odpakowanego. Jeśli dodatkowo zakupimy takie <strong>akcesoria dla zwierząt</strong>, które nie są możliwe do oddania do sklepu, to nie będziemy mogli ich już wymienić. W takim wypadku pozostanie zakupienie innych, nowych. Dlatego aby takich sytuacji jak najbardziej unikać należy dokładnie zastanowić się nad każdym zakupem, ponieważ nie ma sensu wydawanie pieniędzy an to, co jest nam nie potrzebne. Należy także sprawdzić czy na przykład kupujemy dobry rozmiar obroży czy na przykład budy. <a href="http://tommyshop.pl" target="_blank" title="buda dla psa"><strong>Buda dla psa</strong></a> powinna bowiem spełniać pewne wymogi, które ustalone są przez specjalistów, ale można je wywnioskować samodzielnie. Jeśli bowiem okaże się, ze będzie ona za mała dla naszego psa, to nie może on w niej spać ponieważ będzie wtedy miał wiele problemów z tym, co jest nazywane u niego grzbietem. Za ciasna buda wymusza na zwierzęciu bardzo nienaturalne pozycje podczas przebywania w niej, a dodatkowo pies nie może sobie poradzić z tym, co jest dla niego najważniejsze czyli wypoczynek. Kolejnym elementem powinno być <strong>legowisko</strong><strong>dla</strong><strong>psa</strong> który jest trzymany w domu, ponieważ jemu buda nie jest potrzebna, ale mimo tego powinien mieć w swoim domu także własne legowisko, które będzie zapewniało mu miejsce do spania i spokój podczas wypoczywania. Pies, podobnie jak my i inne zwierzęta nie zawsze ma ochotę do leżenia pod naszymi nogami oraz nie lubi jeśli podczas wypoczynku się go niepokoi. Takie legowisko zapewni mu nie tylko swobodę wypoczynku, ale poczucie przynależności do danego miejsca.
<br><strong><a href="http://www.variovac-polska.pl" target="_blank" title="odkurzacz centralny">Odkurzacz centralny</a><br /></strong>
<br>---<br>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://www.publikuj.org">Publikuj.org</a>.
Subskrybuj:
Posty (Atom)